sty 09 2003

Bez tytlułu


Komentarze: 0

 Chyba zaszło słońce.
 Ja nie będę czekać na telefon, który nigdy nie zadzwoni. Nie będę liczyć pustych szklanek w szafce. Nie będę patrzeć głodnym wzrokiem na ciepło i jasność.
 Ozdyskałam siebie. Nie będę już bać się swoich myśli, czy aby nie za ostre. Wrócą do mnie znowu jednorożce, elfy i demony, nie będą chorobą, tylko darem. Nie będę spieszyć lat, by dały mi nie moje dzieci, nie będę codzień przeciw sobie. Nie będę płakać, nie będę się lękać, pójdę mokrą od zielonego deszczu ścieżynką znaną tylko mnie.
 Wyrzucę kalendarz, rentgen i zegarek.
 Będę sobą.

ithil : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz